|
NEWS DZIAŁALNOŚĆ SEANSE OBSERWACJE ANDRZEJ OWCZAREK JAN HEWELIUSZ JAK DOJECHAĆ? GALERIA PLANETARIA STRONY WWW |
Każde
pożegnanie, a szczególnie to ostatnie skłania do zadumy i refleksji.
Pan Andrzej Owczarek uczył także fizyki i techniki. Nad teorię przekładał praktykę. Jego lekcje oparte na doświadczeniach były ciekawe i budziły duże zainteresowanie. W ten sposób przekazywał wiedzę o trudnych zjawiskach fizycznych. Wykorzystywał wszystkie możliwe pomoce naukowe, a jeśli ich brakowało, wykonywał je sam. Wielu uczniów pamięta Jego zaskakujące zajęcia z techniki, bo Pan Andrzej potrafił szydełkować, robić na drutach, piec, gotować i szyć. Nieraz wspominał, jak nauczycielkom szył spodnie lub spódnice. Z kolei współpracownicy przypominają sobie pyszne placki, babki czy pączki, które piekł z uczniami w czasie zajęć technicznych. Był nauczycielem nowatorem. Swoimi osiągnięciami dzielił się z innymi nauczycielami, publikując swoje dokonania w czasopismach metodycznych: „Fizyka w szkole” czy „Wychowanie techniczne w szkole”. Ciągle pragnął coś ulepszać i poprawiać. Mógł godzinami opowiadać o nowych pomysłach, projektach, przekładniach, trybach itp. W szkolnej pracowni realizował swój talent konstruktorski. Ciągle dążył do niedoścignionej doskonałości. Czas spędzony w murach szkoły rekompensował sobie obcowaniem z przyrodą. W sobotę lub niedzielę Pan Andrzej wyruszał do lasu. Podglądał naturę, życie zwierząt i roślin, a swoje obserwacje utrwalał na kliszy fotograficznej. Potem dzielił się nimi z nauczycielami i uczniami. Pokazywał zdjęcia różnych zwierząt, uczył dzieci rozpoznawać ptaki, prezentował piękne widoki i krajobrazy naszej Ziemi Jarocińskiej. Kontakt z przyrodą przedkładał niekiedy ponad człowieka, szczególnie wtedy, gdy spacerując leśnymi ścieżkami, dostrzegał dzikie wysypiska śmieci i inne negatywne skutki działalności ludzkiej. Często powtarzał, że wobec Matki-Natury powinniśmy czuć pokorę i dbać o nią.
"Pejzaż" Andrzej Owczarek / Akwaforta 1982 Pan Andrzej Owczarek był także zamiłowanym fotografem. Uwielbiał robić zdjęcia. Uwieczniał zabytki, ciekawe miejsca napotkane na szlakach wędrówek, szkolne wydarzenia, wykonywane przez siebie pomoce naukowe. Z czasem najwięcej dotyczyło Nieba i znajdujących się na nim obiektów. Jego albumy zawierają tysiące fotografii planet, gwiazd, komet i wielu innych ciał niebieskich. Służyły one poznaniu Wszechświata, ale także były ważną pomocą naukową na lekcjach fizyki i kółka astronomicznego. Niektóre stawały się ważnymi dokumentami na skalę krajową czy światową. Prowadzone z uczniami obserwacje aktywności Słońca owocowały zdjęciami, które następnie były wysyłane do wydawnictw naukowych i instytucji astronomicznych. Szczególnie piękne były serie ujęć ukazujące etapy zaćmienia Słońca czy Księżyca. Pan Owczarek dzielił się i tymi osiągnięciami. Organizował wystawy oraz wysyłał swoje fotografie do czasopism „Urania”, „Vademecum Miłośnika Astronomii”, aby tam mogli je obejrzeć inni zainteresowani Niebem. Pasjonowała go także technika robienia zdjęć i budowa aparatów fotograficznych. Przynosił je na lekcje i tłumaczył zasady działania. Dla wielu uczniów był to pierwszy kontakt, a zarazem początek przygody z fotografią. Swoim hobby wzbudzał zainteresowanie i zachęcał do takiej formy spędzania wolnego czasu. Jednak wszyscy zapamiętamy Pana Andrzeja Owczarka jako miłośnika astronomii. Tej pasji poświęcił się najbardziej i najefektywniej. Jak niekiedy wspominał, Jego zainteresowanie Wszechświatem rozpoczęło się podczas lekcji geografii w kl.V Szkoły Podstawowej w Siedleminie. Tam mieszkał i pobierał pierwsze nauki. W kolejnych latach miłość do astronomii pogłębiała się i rozwijała. Ważnym momentem okazał się rok 1983, kiedy pracując już jako nauczyciel w Szkole Podstawowej w Potarzycy, założył Szkolne Koło Miłośników Astronomii. Od tej pory swoją pasją zaczął zarażać dzieci i młodzież. Wspólnie „wędrowali” po Wszechświecie i podziwiali jego niezwykłość. Efektem tych działań stał się zamysł skonstruowania planetarium.
Marzenie zbudowania sztucznego nieba zaczęło przekuwać się w czyn. Większość prac nad tworzeniem kopuły i projektora Pan Andrzej wykonał własnoręcznie. Było to możliwe dzięki Jego niezwykłym umiejętnościom praktycznym i technicznym. Ogromne samozaparcie i wytrwałość w dążeniu do celu, pomoc miejscowych władz i przedsiębiorstw, wsparcie uczniów, mieszkańców Potarzycy i dyrekcji szkoły doprowadziły w 1993 roku do uroczystego otwarcia obiektu. Planetarium stało się faktem i zostało umieszczone w rejestrze Międzynarodowej Unii Astronomicznej. Było i jest pierwszą i jedyną tego typu placówką w Polsce powstałą na wsi. I prawdopodobnie jedyną w Europie w tak małej miejscowości. To niezwykłe osiągnięcie szybko dostrzegli mieszkańcy Jarocina. W tym samym 1993 roku Pan Andrzej Owczarek został uhonorowany tytułem Jarocinianina Roku. Dalsza praca nauczyciela i opiekuna planetarium w pełni potwierdziła jego zasadność. Planetarium prowadzone przez pana Owczarka pełniło niezwykłe funkcje i role. Przede wszystkim popularyzowało wiedzę o Wszechświecie, było miejscem spotkań dzieci, młodzieży i dorosłych a także przedstawicieli Uniwersytetu Trzeciego Wieku, w szczególny sposób mobilizowało uzdolnionych astronomicznie do potyczek wiedzowych. Rokrocznie wszyscy zainteresowani mogli obserwować Niebo z racji organizowanych cyklicznie „Weekendów z gwiazdami”. Zawsze chętnych było więcej niż miejsc. Widzowie zmieniali się. Ciągle przychodzili nowi, ciekawi wrażeń. Prowadzący seanse był zawsze ten sam - pasjonat, entuzjasta kosmosu, krzewiciel wiedzy, niezwykły mówca, miłośnik nauki. Bardzo często uczestnicy seansów wychodzili podekscytowani i relacjonowali swoje przeżycia, ujmując je w słowach: „Z tak wielką pasją nikt nie opowiadał nam o gwiazdach, planetach i całym Wszechświecie” lub „To była cudowna podróż”. To dlatego do potarzyckiego planetarium przyjeżdżały tłumy z całej Wielkopolski, województw ościennych i kraju. Swoją obecnością zaszczycili to miejsce profesorowie wielu wyższych uczelni z Polski i z zagranicy, m.in. prof. Edwin Wnuk, prof. Marek Drozdowski z Instytutu Historii PAN w Warszawie i prof. Jerry G.Jurand z University of Tennessee w Memphis w Stanach Zjednoczonych. Pasja Pana Andrzeja przyciągnęła także znaną podróżniczkę Elżbietę Dzikowską, która uznała, że w jej przewodniku po ciekawych miejscach w Polsce nie może zabraknąć Planetarium w Potarzycy, które stało się wizytówką nie tylko wioski, ale całej Ziemi Jarocińskiej.
Władze samorządowe chętnie chwaliły się tą placówką, prezentując ją wielu delegacjom wycieczek krajowych i zagranicznych. Pan Andrzej Owczarek stanowił dla wielu ważny autorytet. Do niego pisali nauczyciele z prośbą o przesłanie projektów budowanych pomocy naukowych. To on wygłaszał prelekcje i referaty dla miłośników i znawców astronomii podczas spotkań członków Poznańskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii. To jego zapraszano na seminaria i konferencje do planetariów i obserwatoriów w Polsce i za granicą (Niemcy, USA, Egipt, Wielka Brytania). Do Pana Andrzeja Owczarka zwrócili się także twórcy powstałego niedawno w Warszawie Centrum Nauki Kopernik. Pragnęli uzyskać cenne informacje, które pozwoliłyby im w budowanej placówce, lepiej zorganizować działalność edukacyjną i produkcję pokazów w zakresie astronomii. Osoba Pana Andrzeja wzbudziła nawet ciekawość japońskiej telewizji, bo uznała Go za człowieka niezwykłego, mającego marzenia, których realizacja pomagała innym ludziom ulepszyć świat.
Planetarium stworzone przez Pana Andrzeja Owczarka stało się wizytówką
Potarzycy i szkoły, w której się znajdowało. Te dwie placówki
oświatowo-edukacyjne wzajemnie uzupełniały się. Wybór Patrona dla szkoły
nie był więc trudny. Szybko znaleziono ciekawą kandydaturę. Z inicjatywy
Pana Andrzeja został nim Jan Heweliusz, drugi, po Koperniku, wielki polski
astronom. Nadanie Szkole Podstawowej w Potarzycy imienia Jana Heweliusza
odbyło się w 40. rocznicę powstania nowego obiektu szkoły. Podczas
uroczystości odsłonięto portret Patrona z fragmentem mapy nieba, autorstwa
Pana Andrzeja. Nietrudno było dostrzec wielkie osiągnięcia Pana Owczarka. Stał się znany i rozpoznawalny. Publicyści i dziennikarze chętnie przyjeżdżali do Potarzycy albo Jarocina, gdzie mieszkał. Przeprowadzali wywiady, robili zdjęcia kopuły i projektora. Potem ukazywały się artykuły w Gazecie Wyborczej, Głosie Wielkopolskim oraz w naszej lokalnej prasie: Gazecie Jarocińskiej, Życiu Jarocina, Czasie Jarocina i Japi. O Panu Owczarku, powstałym planetarium i pasji Wszechświatem emitowano filmy w programach telewizyjnych i nadawano audycje radiowe. Za wkład w rozwój nauki otrzymał wiele wyróżnień: Nagrodę Fizyków Polskich, dwukrotnie Nagrodę Kuratora Oświaty i najcenniejszą w 2001 roku - Nagrodę Ministra Edukacji Narodowej, a Potarzyckie Stowarzyszenie Oświatowe przyznało Mu tytuł „Przyjaciela Szkoły”. Zasługi, które spłynęły na Pana Andrzeja Owczarka stały się możliwe dzięki ogromnemu wsparciu najbliższej Rodziny. Szczególnie opiekuńcza postawa Żony sprzyjała realizowaniu Jego pasji i marzeń, a kreatywność Syna Piotra, pozwoliły utworzyć stronę internetową, będącą oknem na Wszechświat. Pan
Andrzej Owczarek rysuje się jako postać wszechstronna. Był nie tylko
wyjątkowym nauczycielem, wychowawcą, malarzem, konstruktorem-mechanikiem,
fizykiem, znawcą sztuki, kronikarzem, astronomem, miłośnikiem przyrody,
ale także krawcem, piekarzem… Jego wiedza, umiejętności i zainteresowania
wykraczały daleko poza normalne ramy. To taki współczesny człowiek
renesansu. Zdjęcia: Piotr Owczarek
|
______________________________________________________________________________ |